Poetry

rafa grabiec


older other poems newer

11 june 2014

otwarty

już zapomnij Panie o
całej chemii jaka między nami
zaszła

urodziła się przed spokojem
lato właśnie pogubiło temperaturę
czując nadjeżdżający zawrót głowy
przedostatni raz obszedłem miasto

więcej oddechów nie pamiętam
za wszystkie jeszcze raz stanę w kolejce






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1