23 june 2012
wieczorem
włócząc się ulicami
płyt chodnikowych słucham
bit miasta
nierównym rytmem
rozkładów bijący
puls arytmia
światła co ciepła
niezdolne wytworzyć
biją po oczach
nieudolną namiastką dnia
23 june 2012
włócząc się ulicami
płyt chodnikowych słucham
bit miasta
nierównym rytmem
rozkładów bijący
puls arytmia
światła co ciepła
niezdolne wytworzyć
biją po oczach
nieudolną namiastką dnia