23 august 2015
Kronikarz
 
budzę się z wczorajszym zmęczeniem
za oknem klucz powracających dziwek
pełne męskiego spełnienia
będą wywabiać z siebie noc
rozgrzeszając się po-rannym snem
 
dzwon z pobliskiego wybija
z głowy resztki myśli
już czas odświeżyć 
tak dobrze znane ślady
jeszcze tylko wtłoczę w siebie
zabójczą dawkę kofeiny
będę zapisywał nią kolejne
strony powszedniości
 
 Poetry
Poetry Prose
Prose Photography
Photography Graphics
Graphics Video poems
Video poems Postcards
Postcards Diary
Diary Books
Books Handmade
Handmade