Poetry

pizzaboy


older other poems newer

6 july 2014

ziemscy aniołowie

w przestrzeni między framugami okna pozorna pustka
usiłuję kontrolować głębokość oddechu
ostrożnie wpuszczając bezkres ciemno różowego zmroku
wyczekiwałem monsunu 
skrzydła u ramion nie wyrosły
rozgoryczenie jest zbędnym ciemiężcą naszych myśli
pozbywam się balastu z każdym wydechem
ponoć anioły mają gołębie serce
nie nie aspiruję zbyt lekkomyślnie bujam w obłokach
zasnę z nadzieją


na pulsujące skronie i wspomnieniem
rytmicznych odgłosów z głębi piersi






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1