Poetry

Majkel


older other poems newer

1 february 2013

Potępiona Dusza

Przeszywam ciało, przeszywam duszę
Rozdzieram myśli, umysł rozkruszę
Utopię świadomość w rzece nicości
Odstąpie jedynie paru nędznych kości
Rzucę je prosto pod azyl Cerbera
Twa ostatnia materia w jego pysku umiera
Oblizuje się bestia, o tak...
Takich jak Ty uwielbia smak!
A co mam uczinić z tą zniszczoną totalnie
Twą duszą? Co wygląda tak marnie
Postrzępiona, nieświadoma istnienia
Która, mimo to, dąży do ukojenia
Wiem!
Smoczy pazur - otocze jadem Twego żywota
I padniesz ukłonem przed obliczem Behemota
Ja tego czasu po nowe udam się Truchło
Co przez grzeszną duszę za życia uschło.






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1