26 october 2012
Zaklęty krąg i Krąg zamknięty
Zaklęty krąg i krąg zamknięty
Zaklęty krąg
Ci sami ludzie i ten sam wzrok
Tych samych ludzi jeden też krok
Te same myśli bo wspólny plan
I jedna władza bo jeden pan
Jedna moneta a strony dwie
Awers jest czarny a rewers nie
Awers i rewers choć różne tak
Jednemu panu służą za znak
Pan niesie w dłoni monety blask
Blask ów przydaje splendoru łask
Splendor i łaski jednoczą lud
W szybszym wyścigu do szczęścia wrót
Patrzę jak gonią wiecznie swój czas
Czas który pędzi szybciej od mas
Szybciej i szybciej! – nie złapią go
Szybciej i szybciej! – na samo dno
Krawędź się zbliża i dno tuż tuż
Czart siadł do stołu i leje już
W kielichy wino słodkiego zła
- Pij! pij do końca córeczko ma
Masz tutaj wyszynk masz piękny bar
Może tu jadać i król i car
Rozlewaj wino bankiety rób
I pijcie wszyscy pijcie po grób
Kłamstwo ma długi oj długi nos
Nos jest tym dłuższy im grubszy trzos
Ojcem zaś kłamstwa jest bies i czart
Ile masz w trzosie tyleś go wart
6. 10. 12.
Krąg zamknięty
Wzrok gdzieś błądzi mija twarze
Krok za krokiem w miejskim gwarze
Plan na strofy szuka chciwie
Pan co wyrósł wberw swej niwie
Dwie godziny już się włóczy
Nie! Nie zgubił wcale kluczy
Tak po prostu piękna jesień
Znak mu zsyła rymy niesie
Blask zaślepia!... Słońce sieje
Łask promienie ciepło grzeje
Lód roztapia... Pan się śmieje
Wrót nie biesich próg obłapia
Czas już panie grafomanie!
Czas już chyba przegnać smutki
Mass medialne zerwać kłódki
Go! – zawołać – pójść daleko
Dno nicując zamknąć wieko
Tuż za rogiem tu gdzieś blisko
Już przegrałeś chyba wszystko
Zła dotknąłeś tam gdzie serce
Ma posłanie na psiej derce
Bar pod nosem – droga żono -
Car na koniu swojskie grono
Rób co tylko masz ochotę...
- Grób dla serca jest pod płotem
Nos do góry grafomanie!
Trzos twój pusty – nie zostanie
Czart twym kumplem... Złego Świata
Wart jest brat niszczący brata.
22.10.12.