11 march 2013
11 march 2013, monday ( Migawki )
/w rocznicę śmierci bliskiego/
schowana w listach
wygrzebuję mannę z wyrazów
układają się ciągiem domina
ostatni nadszarpnięty budzi początki
stwarzam nas na nowo
siedzę skulona pod ścianą
snieżyca opatuliła wiosnę pierzyną
a kraciasta papeteria od ciebie więzi słowa
pełne życiodajnych soków
czas nie wchłonie krat
powiadałeś
włosy zagęszcza dym z fajki
zapach amfory przenika do wewnątrz
a stukot maszyny do pisania
sygnalizuje istnienie drugiego pokoju
wciąż czuję w sobie twój ból
czoraj śnił cię mój sen
nasz dom zamknąłeś w trumnie