Poetry

Jaro


older other poems newer

21 january 2013

Samotność

 
tajemny dźwięk didgeridoo
rozbrzmiewa w ciemnym bezkresie
ocean jest czarną płytą
płynnym nośnikiem uniesień
 
głośno zaśpiewa  przy klifach
nie złamie wietrznej melodii
lecz szkwałem brzegi  pozrywa
szarpiąc jak rekin  wciąż głodny
 
wieczność przegoni  fale
spokojnie i  bez miłości
niektóre dotrą najdalej
gdzie tylko gwiazdy są gośćmi






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1