Poetry

Jaro


older other poems newer

10 february 2013

Zmienna miłości

było jeszcze ciemno
w radiu odmieniano miłość
przez wszystkie przypadki
zwykły bełkot ziarnojadów
 
a miłość jest jak wino
z posmakiem goryczy w codzienności
żeby zachować słodycz na noc
kiedy łapiesz ją za rękę
tylko mocniej ściska
 
nie był niezwykłym dzieckiem
ale był jego
ośmioma latami
ciężkich wyrzeczeń i noszenia złomu
na próżno
 
teraz pozostały tylko wschody słońca
które kiedyś było bogiem
nawet  jemu  pewnie by nie wygrażał
i nadal głośno rozmawiał z synem
 
tylko to warto uwiecznić
resztę opowiedzą ziarnojady






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1