Poetry

Rebeka Sowa


older other poems newer

14 july 2014

godzinki

jeśli mam się pozbyć nadmiaru ciebie w sobie
wchodzę pod prysznic co wieczór
jak pan bóg przykazał nadstawiam
lustro a w nim dziewczynka z komunijnym wianuszkiem we włosach

samotność siada na meblach jak kurz
wycieram te rozlane mało istotne obietnice
które siałeś niczym dobre słowo z niedzielnego kazania

już nie mam czasu na udawanie wariatki
teraz będę kotką wśród rozżarzonych grzeszków






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1