Poetry

Rebeka Sowa


older other poems newer

23 february 2017

takie tam

moje drzewko owocowe milczy
nie rodzi zatrutych jabłek
daje cień dziecku i pozwala się obsikać przez maltańczyka

moje piersi nie dają już mleka
tylko pełny dekolt zamazuje metrykę
koleżanki próbują wdrożyć nową matematykę w istniejący constans

lustereczko powiedz przecie kto jest
a kogo trzeba (o)szukać w internecie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1