Poetry

Arti


older other poems newer

2 july 2013

wilgoć twojego wnętrza

taka niezwyciężona
a w środku jakże delikatna
jesteś

to dla mnie inspiracja
gdybyś tylko zechciała
oddam ci cztery pory roku
intymność frezji
początkiem końcem
całym naszym światem

gwiezdni drzewem
spijamy z siebie
soki
konturami w ciemnościach
palcami do zatracenia

wyprężony do granic
czasem należącym do ptaków
idę w dotyk

rozchylam w tobie






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1