Poetry

magda p


older other poems newer

24 may 2015

Ślady

kolejny dzień biały jak śnieg
czysty jak śnieg zapada się
z ciszą w zaułkach prześcieradła
i osobną na dłoni
 
można mylić drogi i oddechy
odpoczywać  na kupie gruzu
w załamaniach światła
 
wzrok podnosi przestrzeń
i próbuje zamknąć usta
patrzę w niebo
 
a tam tylko piasek
całe tumany
pył






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1