Poetry

zdechły pies


older other poems newer

7 june 2013

tryptyk plus, o zachodzie cz.1

Czas wysuszył treny
Tak, by nie mogły oddychać
Śmierć już nie zagraża
Wewnętrznym niepokojom
 
W otwartych bramach
Nie spotkałem człowieka
Nacięte blizny
Jeszcze piękniej milczały
 
Zaszyły się dni
Trudnych nici
Jedno słońce zaszło
A drugie zatłukę siekierą
 *
Z matrycą snu
Snujemy złudzenia
Mnożymy smugi
Na krawędziach apli






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1