Poetry

zdechły pies


zdechły pies

zdechły pies, 3 october 2021

na Święto Dziękczynienia

Dziękuję dziś Bogu
Za chwałę: w Nim życie
Za chrześcijan i wrogów
Kościół w zachwycie
...............nad Syna Osobą
Dziękuję za pracę
Tą trudną: modlitwę
Gdy tarczy nie stracę
To wygram bitwę
.............. z grzechem i z sobą
Dziękuję za popiół
Łzy, upokorzenie
Za mękę i mozół
Twą krew i korzenie
............... w Słowo wrośnięte


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 12 may 2017

tryptyk o zachodzie cz.2

W tym roku zima przyszła po wiośnie.
Zielone liście od razu spadły na ziemię nie ulegając żadnym metamorfozom.
Siekiera nie będzie już potrzebna.


number of comments: 1 | rating: 2 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 14 december 2013

za stary

Dopiero jestem za stary,
Żeby nie mieć wiary.

Rozterki, wątpliki,
Wyrzygane letniki.

Już jestem zbyt młody
Żeby mieć otwarty umysł


number of comments: 6 | rating: 6 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 10 august 2013

Gdy pouciekają...

Gdy pouciekają dzikie osły
Wtedy pustynia stanie się urodzajnym polem
A urodzajne pole...
Będzie uważane za las.
A teraz...?


number of comments: 1 | rating: 3 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 8 july 2013

drzazga banału

w oku psa
seler z belką
zdechły ręcznik korzeniowi
podaje


number of comments: 2 | rating: 4 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 27 june 2013

Gdy serce...

Gdy serce jest gorące,
Światło księżyca świeci jak słońce
A słońce...
Rozbłyśnie światłem siedmiu dni
A ty?


number of comments: 2 | rating: 9 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 8 june 2013

Gdy zobaczyłem

Gdy zobaczyłem prawdziwe światło,
Zamieszkałem tuż pod ziemią.
Tu ledwie tlący się len
Delikatnie rozjaśnia pokój.
 
Upiększam koronę
Z cierni moich wyobrażeń.
W koszu wspomnień
Leżą zgniłe ogryzki snów.
 
Czekam i milczę;
Nie układam odpowiedzi
 
Nasycony zniewagą
Otarłem resztki popiołu z ust.
Mały, czarny miś pluszowy
Rutynowo do mnie mrugnął.
 
Zdjąłem dach
By uzdrowić Króla Strachów
Następnych kilka chwil
Uniesie obłok przemijających marzeń.
 
Czekam i milczę;
Nie układam odpowiedzi.
 


number of comments: 1 | rating: 9 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 8 june 2013

dobry humor

Dobry humor wrócił
Chwytam go za nogi, przewracam,
Tnę na kawałki
I rozrzucam jak najszybciej, jak najdalej,
Aby się nie zarazić
Oraz ku przestrodze
W razie kolejnych humorów jego poczucia.
Więc proszę: śmiej się, śmiej!


number of comments: 0 | rating: 2 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 8 june 2013

jak się masz?

...nie najgorzej, tzn bywało gorzej, więc nie jest źle, ale nie nieźle, tylko raczej średnio dobrze, lub nieco gorzej niż dobrze, ale lepiej niż gorzej, generalnie nie ma tragedii, dramatu też jakby mniej, przybyło za to trochę komedii z elementami thrillera i grozy...


number of comments: 1 | rating: 4 | detail

zdechły pies

zdechły pies, 7 june 2013

Banalna piosenka

Komu ufasz i czego nie chcesz stracić
Czym i kiedy serce chcesz wzbogacić
Jaki hałas zagłusza prawdy dźwięki
Pomyśl, gdy słuchasz banału tej piosenki
 
   W dramacie przyjaźni
   Niedojrzałych uczuć spory
   Nic, co piękne
   Nie wzrośnie bez pokory

Gdzie poezja i kiedy będzie jaśniej
Czemu ogień wspólnych marzeń gaśnie
Skąd się wzięły wszystkie nasze lęki
Pomyśl, słuchając banału tej piosenki

audio: 
https://soundcloud.com/piotr-aftanas/banalna-piosenka-o-przyjazni


number of comments: 1 | rating: 6 | detail


10 - 30 - 100  






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1