Poetry

zdechły pies


older other poems newer

8 june 2013

Gdy zobaczyłem

Gdy zobaczyłem prawdziwe światło,
Zamieszkałem tuż pod ziemią.
Tu ledwie tlący się len
Delikatnie rozjaśnia pokój.
 
Upiększam koronę
Z cierni moich wyobrażeń.
W koszu wspomnień
Leżą zgniłe ogryzki snów.
 
Czekam i milczę;
Nie układam odpowiedzi
 
Nasycony zniewagą
Otarłem resztki popiołu z ust.
Mały, czarny miś pluszowy
Rutynowo do mnie mrugnął.
 
Zdjąłem dach
By uzdrowić Króla Strachów
Następnych kilka chwil
Uniesie obłok przemijających marzeń.
 
Czekam i milczę;
Nie układam odpowiedzi.
 






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1