Poetry

Kasjopeja


older other poems newer

23 september 2013

Marzeń czar

Na skraju lasu siedzi mój Książe.
Może podejdę ? W rozmowie pogrążę?
Zapytam się Jego, co we mnie widzi?
Może swą Julię wśród tylu ludzi?
Może zaszczyci mnie swą rozmową?
I może z czasem nazwie Królową?
Tak bardzo chciałabym spędzić z Nim czas,
Bo przecież czekam na to od lat!
Chyba napiszę tu, to co czuję.
Podejść sie boję. Chyba zrozumie? 
Czasem słowami tak trudno wyrazić...
Na co się czeka... O latach marzeń...
Więc Ci napisze, mój drogi Książe...
Że jeśli zechcesz, znów za Tobą podążę!






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1