Poetry

Czapski Tomasz


older other poems newer

7 july 2014

Dom

jest taki dom
w każdej świadomości człowieka
gdzie ucieka samotnie
otwiera drzwi
często to są sny
lub przypadkowe spotkanie
wtedy zakochanie
wchodzi pierwsze
nie patrząc na tarczę zegara
zgarnia czas pod wycieraczkę 
i dojrzewa 
spożywając winę
jak dojrzałe czereśnie
potem nie ma 
zaraz
wszystko samo dzieje 
potokiem spływając po ustach
i nigdy tego nie zapomni
choćby nazwali go głupcem
tak pozostanie
sam 
ze wspomnieniami
ogrodzony płotem






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1