Poetry

auwkaktusek


older other poems newer

25 march 2014

Cena szczescia

Zyjesz spokojnie, nie jestes szczesliwy
pograzasz sie w letarg, czuujesz ze spisz
choc to nie Ty, to twoj rozum
Twoja swiadomosc istnieje i obserwuje
nie jestes szczesliwy, jestes wsciekly
nic nie zmienisz, bo nie masz celu
ale
dostrzegasz oczy, nietuzinkowe, widzisz
usmiech, poczowasz sens tego wszystkiego
odzyskujesz chec zycia, czy to jest zbrodnia ?
kiedy Cie oczy obserwuja, nosisz w sobie dume
czy juz kochasz ? czy  chcialbys wyjsc z letargu?
czy lubisz byc szczesliwy ? 
Odpowiedz jest jasna, tylko dlaczego 
nikt Cie nie rozumie, a ty jestes zly?
szczescie podobno nie kosztuje, ale boli inne osoby...






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1