25 marca 2014
Cena szczescia
Zyjesz spokojnie, nie jestes szczesliwy
pograzasz sie w letarg, czuujesz ze spisz
choc to nie Ty, to twoj rozum
Twoja swiadomosc istnieje i obserwuje
nie jestes szczesliwy, jestes wsciekly
nic nie zmienisz, bo nie masz celu
ale
dostrzegasz oczy, nietuzinkowe, widzisz
usmiech, poczowasz sens tego wszystkiego
odzyskujesz chec zycia, czy to jest zbrodnia ?
kiedy Cie oczy obserwuja, nosisz w sobie dume
czy juz kochasz ? czy chcialbys wyjsc z letargu?
czy lubisz byc szczesliwy ?
Odpowiedz jest jasna, tylko dlaczego
nikt Cie nie rozumie, a ty jestes zly?
szczescie podobno nie kosztuje, ale boli inne osoby...