Poetry

CiaChQQ


older other poems newer

19 february 2015

SANKTUARIUM

ciało moim schronieniem
sanktuarium ciszy
dokąd pójdę
gdy runą jego mury?

gdzie głowę swą złożę
nim senność ogarnie?
co jeść będę...?

jakże mi przyjdzie
snuć się po niebie
ze skrzydły ściętymi?
za każdym zakrętem
w poświacie księżyca
wiatrom pod prąd
w błogiej nieświadomości
tego co się zdarzy

przed gruzu zwałami
jakże się skryć?






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1