Poetry

smokjerzy


smokjerzy

smokjerzy, 4 april 2020

znak

tam
gdzie były drzwi
otwierają się i zamykają
oczy


number of comments: 25 | rating: 7 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 1 april 2020

przystań

dobrze że jest ciemno
nie widać czasu
straszącego za oknem
tu wszystko znieruchomiało
i tylko ogon kota lucka
pomaga snom zwinąć się w kłębek
herbata zgasła jak świeca
cichną ostatnie litery ze słownika
wyrazów niezbyt potrzebnych
utkwiłem pomiędzy 
zmęczeniem a wiarą 
w bezpieczne nieistnienie
do jutra
 


number of comments: 17 | rating: 6 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 29 march 2020

ewaporacja

napisałem list 
do siebie
ale go nie wyślę
 
gdzieś 
zapodział mi się
adres


number of comments: 19 | rating: 2 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 26 march 2020

artysta

piękną ucieczkę
wyrzeźbił mój strach
westchnął aleksander
spoglądając 
na prawie już
dokończoną przeszłość


number of comments: 23 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 24 march 2020

od - reagowanie

tuż
przed końcem
nie wiem
(końcem czego)

nasuwa się
nic
nie oglądając
na nic
bezczelnie i prowokacyjnie wobec całej reszty
która udaje że jej nie ma
choć jest
sądząc z objętości całkiem całkiem
a nawet natrętnie jest

tylko trudno dopasować słowo
na smutną myśl przychodzi

gówno

głodne gówno
żżerające samo siebie
zmieniające siebie w siebie 
i mnie we mnie
co nie byłoby aż takie złe
gdyby koniec nie wdepnął w historię
bez początku

amen


number of comments: 13 | rating: 3 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 20 march 2020

epitafium dla kota

odciski łap
na betonowej ścieżce
skok
starszy od nóg
spuszczam 
pamięć ze smyczy
zawodzi
zbiegają się
wymyślone końce


number of comments: 5 | rating: 2 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 18 march 2020

kilka słów

uwięzione 
na kartce w kratkę
udają
że to najlepsze
co mogło je spotkać


number of comments: 18 | rating: 2 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 12 march 2020

za bramą

(ile końców świata
pomyślałem
snując się po cmentarzu różnych wiar
i niemal wpadając
do świeżo wykopanej dziury)
 
czas 
nie postąpi wbrew sobie
i nie zawróci
już ziemia otworzyła paszczę
uczta z pewnością się odbędzie
a dług zostanie spłacony
szczęśliwie
bo bez odsetek
za zwłoki


number of comments: 17 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 11 march 2020

fanaberie

aleksandrowi znudziło się
mocne stanie na nogach postanowił więc
że od tej pory będzie stał 
wyłącznie na głowie
a chodził 
tylko na rękach (z nogami w chmurach) 
w postanowieniu wytrwał 
do pierwszej próby zjedzenia zupy
kiedy to zalał sobie nos
i poparzył oczy
ktoś to jednak dobrze przemyślał
skonstatował zadowolony 
rozkoszując się odzyskaną świadomością 
która przenikała jego stopy
chłodem solidnej kamiennej podłogi


number of comments: 18 | rating: 5 | detail

smokjerzy

smokjerzy, 9 march 2020

pasożyt

do głowy
włamał mi się wariat
poszedłem więc na komisariat
usłyszałem- 
niech pan nas nie straszy
dzisiaj nie zaginął żaden z naszych
i zawieźli mnie do psychiatryka
a tam-
w głowie ma pan polityka
żeby pozbyć się paskudy z głowy
rady szukaj pan 
w monopolowym
posłuchałem
szukam do tej pory
w głowie rozszalały się wybory
i przetrwała jedna myśl fatalna
że choroba 
jest nieuleczalna


number of comments: 8 | rating: 4 | detail


  10 - 30 - 100  






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1