Poetry

echoecha


older other poems newer

26 may 2016

słowo na niedzielę

józek utłukł muchę - niemal odruchowo
i nagle otworzyła się w nim przepaść wstydu
bo pomyślał że bóg także mógłby wdepnąć 
do hurtowni z bronią
zakupić wielką packę na człowieka a potem
mrucząc że to tylko jakiś człowiek który sra na boskie okna
drażni boski nos i zakłóca boski sen
rozgnieść intruza na niebieskiej szybie
 
albo nawet nic nie mruczeć
tylko  
 
PAC






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1