Poetry

Wojciech Jacek Pelc


older other poems newer

24 february 2013

innym

oni się tłoczą
ściskają płyną i pocą
on wsiada i jedzie
nie żywi nic żadnych uczuć
nigdy ich nie nabierał

mijają światła wystaw sklepowych
obok płoną czapki rękawy
dym robi się gęsty i
on go połyka
widzi jak kradną powietrze

wysiada
ale już się zaciągnął
czuje jak spływa mu pot
jak człowiek idzie po plecach
jak luźna koszula



Żuławka Sztumska - wrzesień 2011






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1