Poetry

Dorota Karolina


older other poems newer

1 june 2016

Pełnia lata

Czas zatrzymany w kawałku bursztynu
wspomnienie lata piasek parzy stopy
Jak pory roku lata moje płyną
Nagle w środek życia upalny lipiec wkroczył
Przede mną sierpień kiedy złote kłosy dojrzeją na polach
słońce wrześniowe
nić babiego lata
srebrny szron na skroniach






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1