Poetry

Misiek


older other poems newer

30 december 2023

Sylwester 2023

***
Już na początku zjawiło się pogotowie ratunkowe
teściowa dostała korkiem od szampana w głowę
teścia zaś dopadło chyba zapalenie wyrostka
a babuni w przełyku utknęła kurczaka kostka

Dziadunio zatruł się zepsutym starym żurkiem
w dodatku wodą go popił ze zgniłym ogórkiem
więc prawnuków na razie nikt teraz nie rozbawia
pod choinką się bawiły same w puszczanie pawia

Najadły się bowiem batonów czekolady i cukierków
tylko nikt im nie odwinął sreberka oraz papierków
mamusia miała w gipsie przecież aż obydwie ręce
tak się poślizgnęła na posadzce wczoraj w łazience

Dwa wnuki zgodnie bawią się w Sulejmana
gdyż jeden drugiego dusił sznurkiem od rana
najmłodszy znowu płakał bo zrobił w pieluchy
brzęczą i latają koło kojca upierdliwe muchy

Tatuś pisząc smsy na nowym smartfonie
pomylił drzwi i potknął się aż na balkonie
upadł na wujka który się tak wtedy obraził
że pomylił kontakty i prąd go mocno poraził

Ciocia tylko mu rzekła: ten kabel byś skrócił…
i straciła też przytomność a nikt jej nie ocucił
z kolei szwagier się pokaleczył bo szwagierka
stłukła po ciemku wszystkie szklanki i lusterka

Wypaliła aż z nerwów dwie paczki papierosów
oraz pomyliła Domestos z lakierem do włosów
stryjenka zaś prosto w twarz dostała od stryja
kiedy ten chciał zabić karpia przy pomocy kija

W końcu biedna ryba zdechła ale w durszlaku
i zabrakło wody w dodatku w zlewozmywaku
a z kranu poleciała brunatno śmierdząca breja
wściekły teść wówczas wyzwał zięcia od złodzieja

Piesek i kotek uciekły całe w panice i ze strachu
Pikuś wył w piwnicy,Mruczek miauczał na dachu
nawet żółw Wacuś opuścił pośpiesznie terrarium
a ktoś wypuścił wodę rybkom w akwarium

Do drzwi zadzwonił sąsiad Jerzyk, znany gajowy
spytał stryja Bolka czy ma tabletki od bólu głowy
Bolek był człowiekiem miał też dobre sumienie
dał mu tabletki przez pomyłkę te na zatwardzenie

Ledwo wrócił Jerzyk do siebie dostał ostrej sraczki
potem leżał w łóżku i nie upiecze dziś sobie kaczki
stracił humor i nie miał na nic już apetytu
opróżnił jedynie butelkę starego Sorbovitu
***

Pogotowie udzieliło po kolei pierwszej pomocy
potem usiedli zgodnie wszyscy prawie o północy
wreszcie razem do uroczystej grudniowej kolacji
prócz wujka (biedak leżał na oddziale reanimacji)

Myszka w kącie piła ciecz w konsystencji soku
kiedy wreszcie rodzinka życzyła Do Siego Roku
ocalała z choinki blada żarówka rozjaśniła mrok
***
Jakie to szczęście, że Sylwestra się obchodzi
raz na rok






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1