Poetry

Waldemar Kazubek


older other poems newer

23 july 2011

Noe wkurwia się na zwierzęta (bądź też zostaje patronem rzeźników)

I wsiada Noe
na swoją łódkę
i mówi:
"Wole
 
(tam nie ma "ę",
bo on nie woli,
choć wola jest od Boga,
on, moi mili,
zwraca się do woła)
 
ja tobie dałem kłódkę,
na przechowanie".
Wół nic nie mówi,
wół żuje.
 
A Noe myśli:
"Zwierzęta to chuje!
Mam ja tu z wami
boskie skaranie".






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1