Poetry

joliana


older other poems newer

8 february 2011

na samym dnie dnia

to było wtedy kiedy miała na sobie 
zieloną sukienkę
rude włosy pełne słońca
usta wyjątkowo czerwone

zmarszczki skupione małymi pajączkami
chciałabym 
to nie ja to czas oddał pokłon

w płucach powiew, wdycham go
jak dotyk innego miejsca
a może to ta druga starsza od pierwszej
rozumie znaczenie odległości







wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1