Poetry

Marcin Kowalik


older other poems newer

11 november 2013

„pamięć teraźniejszości”


Spójrz na porośnięte sierścią domy
i kwieciem przystrojone ogniska,
nie lękaj się trumien otwartych...
to jest nasz czas i chwila naszego istnienia.
Gwiazdy zasychają na ciałach motyli
pejzaże zwierzęcych ogrodów wonieją
piżmem i ambrą...
to jest nasz świat i świat naszej młodości.
Spójrz na skropione łzą niebo
i poczuj wilgotność ziemi
stąpaj krucho łąkami z betonu...
to nasz raj obiecany i chwila
spokojnej starości.
Tęcze spoglądają nieśmiało, a światła
jak nigdy w przeszłości
mnożą się piękna szarością...
to tak wyczekiwane jutro i pora na umieranie.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1