LadyC, 22 may 2014
znamy się jakbyśmy mieli po sto lat
może wcale
nie wychodziliśmy
po nikogo
LadyC, 3 may 2014
gdybyś chciał
mogłabym się gniewać
albo przebaczać
każdego dnia
a najlepiej się godzić
i głodzić
LadyC, 1 may 2014
do ogrodu wchodzą tylnym wejściem
żeby zaskoczenie było większe
kopią dołki
w pamięci zostają
zapachy
jak obrazy
zbierane w białe kiście
zaniosę do domu
w zapomnieniu pomoże dźwięk
kosy żnącej trawę
tuż przy drodze
stoją domy
gwarne
pod wieczór kwilą (... więcej)
LadyC, 23 april 2014
dźwięki
rosną w uszach
pełno mam słów
ptaków
szumów rzek
już nie umiem rozróżnić
które są moje
twoje
zrastamy się
w słowach
na wietrze
łapiemy ukryte
znaczenia
splatają się w ciszę
LadyC, 20 april 2014
goniliśmy się
w myślach
ścigały nas
jeszcze długo nim zniknęliśmy
sobie
z oczu
wyczytałam cię innym
niż byłeś
LadyC, 27 october 2013
jak tu pisać długie wiersze, skoro nie można nauczyć się życia
całą szerokością frazy przyglądam się
z boku jest inaczej
czuję oddech zza
tęsknię
tym co wydłuża noce
w wyobraźni maluję siebie
podstawiam do wzoru
na ja- ty
mylę algorytm
LadyC, 15 september 2013
zaśmiewaliśmy się do łez. spochmurniało. teraz
bolą mnie oczy
po wypłukanym szczęściu ani śladu. mrucz mi stale o
wietrze w koronach. i o słońcu o każdej porze roku.
pod twoim niebem tak często nie pada. ożywiam się
jak potok stale wpływam na losy
sprawców nieszczęść (... więcej)
LadyC, 13 september 2013
1.
spotkaj się ze mną
poczekam
w pół drogi
usiądę
do stołu pójdziemy już razem
2.
spotkam się z tobą
w połowie stołu
zostawię ci wiadomość
że jestem
kiedy wyciągniesz dłoń
możesz brać do syta
tylko nie odchodź
wiecznie głodny
LadyC, 2 september 2013
patrzę na jego usta kiedy opowiada mi
o wszystkich okropnościach dnia
o zachodzie słońca
krzywi się na dźwięk słowa
matka
świdruje mi uszy
nie chcę słyszeć
marzę o bramach raju w których starzeje się Zorn
a Śmietanę tuli czarny Orfeusz
i już nie wiem czy mam (... więcej)
LadyC, 20 august 2013
nie pamiętam kiedy kończy się lato
tylko, że początek był gorący jak moja głowa
kiedy wchłaniam całą wilgoć poranka
pęcznieję niczym myśli nad ranem
potem znów upał
odchodzi powoli
aż nad potok
występujących z brzegów golasów
przemykam obok
z poczuciem (... więcej)