Poetry

Edmund Muscar Czynszak


older other poems newer

24 february 2018

Bądź pochwalony

Dniu, co zrywasz się do lotu o świcie

soczysta kulo słońca która rozświetlasz
wszystkie moje proste i kręte drogi
dwustuletni dębie rosnący na skraju lasu
pod którym odpocząć zdarza mi się czasem
nieznany wędrowcze napotkany na mej drodze
aniele stróżu idący przede mną o pół kroku
bojaźni która często zaglądasz w moje oczy
gdy na kruchym życia lodzie stawiam stopy                                                           
                                                              
Bądź pochwalona ziemio
która kiedyś przyjmujesz
mnie do swego łona        
 
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1