Poezja

Pi.


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

16 października 2010

różewicz dla mas

taki na tanim diwidi i ekologicznie.
czy to oznacza, że wyprodukują go z masy
papierowej wielokrotnie już przemielonej, czy z trocin?
ironią byłaby utylizacja zagubionego w makulaturze
brudnopisu z wierszami Różewicza.

czemu nie? Zadura jest za. z natury rzeczy.
Sobolewski, który kocha kino,
wtedy gdy naród przed telewizorem kocha się
w Torbickiej, też za. mają łatwiej.
znali osobiście. podziwiali każdą lęgnącą się larwę
geniuszu na bieżąco. do dziś przytulają kokony.

Paweł, syn Stanisława sprawia wrażenie pogrążonego
w lekkim zażenowaniu. drży mu pióro,
buntuje się atrament, a i stół jakby nieposłuszny.
w końcu jest co ma być. liczy się nawet gdy
nieczytelne. bez sygnatury petycja to tylko pusty
gest niezorientowanych ekscentryków.

ja? mnie jakoś wstyd być przeciw, bo jestem tutaj
przypadkowy. choć w życiu nie miałem diwidi,
to podpisuję. dla mas od mas w imieniu anonimowości.
co powiedziałby Różewicz, gdyby to właśnie
mojego podpisu zabrakło do osiągnięcia celu?
że pewnie w tych trocinach i tak wytłoczyliby go
jako brata.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1