Poetry

Yaro


older other poems newer

7 december 2015

ostatni wiersz

pokochałem skromną
nieśmiałą dziewczynę
biegliśmy polem łąką lasem
przestańmy życia nam braknie
 
zawsze razem jak ziemia i niebo
na zewnątrz skryci jak nietoperze 
w jaskini duszy w zakamarkach ciszy
jak krople rosy na trawach rankiem w lecie
 
w nocy niczym świetliki w dyskotece
ciało przy ciele jak w szyku żołnierze 
na odwagę łyk zimnego na dreszcze 
gdy szeptała miłe słowa w rytmie muzyki
 
szepty szmery dreszcze po głaskanie
ciepłej dłoni głębokie spojrzenia 
oczy pełne jak woda w studni
głębie jak oceany których nie widziałem 
 
wzburzone fale emocji sztormy w głowach
szukam sercem serca 
znalazłem swoje wiersze uleciałaś
z dymem gdy płonęły słowa duszy której nie ma
 
zostawiła kilka myśli pełnych refleksji 
znajdziemy się tutaj dziś był błąd 
jutro zbudź się tuz obok mnie 
poczuj ciepło dłoni kocham cię






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1