Poetry

Yaro


older other poems newer

18 january 2018

kawa

tam płuca ziemi 
na wzgórzach Santos
gdzie kawa puszcza korzenie 
Brazylia w słońcu rozkwita 
 
małe listki tkliwe
prosząc o dotyk dłoni
kawa dojrzewa w opuszczeniu
 
a jednak ktoś o niej myśli 
by ją zerwać wysuszyć i zmielić
 
pobudzi aromatem nie jednego a wielu
poranek bez kawy 
to jak spóźnić się na ważną uroczystość
 
smak zapach lepsze samopoczucie 
energia i życie wolne od wolnych rodników






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1