Poetry

Yaro


older other poems newer

23 january 2018

prośba o lepszy dzień

deszczu taniec po parapecie 
niedomknięte okiennice
tłuką o futrynę z wiatrem
co przynosi ulgę samobójcom
wspina się na szczyty gór 
 
rozkładam ramiona w modlitwie
wypatruję odpowiedzi Boga 
mam jedno pytanie
ile jeszcze 
człowiek będzie katem dla bliźniego
 
przyjdź jak śmierć nie wiadomo skąd 
nie wiadomo kiedy bez przewidywań 
bez wytyczenia drogi daty 
 
ja niżej podpisany nie znaczę nic 
prócz życia w niewoli pragnień materializmu
pożądań żądz zmarnowany świat






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1