Poetry

Yaro


older other poems newer

11 march 2018

fuckyrr (piosenka)

nie jest obojętny jak ty
szczupły okryty ramoneską
jak dach domu papą 
srebrny kolczyk łańcuch złoty  
kreskę wciąga z tacką 
 
 nigdy nie śpi 
mówią o nim co za licho
dobrze go mieć w znajomych 
on jest inny
trochę dziwny 
świat nie ma wpływu na niego
on wypływa na powierzchnię 
 
 idzie chodnikiem długie włosy 
krzyżyk na piersi w duszy iskrzy
napędzany troskami ludzi 
nie jest obojętny jak ty 
dumny robi to co lubi 
 
nigdy nie śpi 
mówią o nim co za licho
dobrze go mieć w znajomych 
on jest inny
trochę dziwny 
świat nie ma wpływu na niego
on wypływa na powierzchnię
 
 
 
jego twarz mówi niewiele 
naciąga kaptur
jeśli mu podpadniesz 
uciekaj nie wdawaj się w dyskusję 
on pyskuje wygadany 
w twarz nie pluje może przyłożyć
 
 
 
nigdy nie śpi 
mówią o nim co za licho
dobrze go mieć w znajomych 
on jest inny
trochę dziwny 
świat nie ma wpływu na niego
on wypływa na powierzchnię






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1