Poetry

Yaro


older other poems newer

8 april 2018

słowa

polna droga piaszczysta
dookoła pachnie chlebem 
kłos zerwany na wypieki 
żniw końca nie widać 
 
podzieliłbym chleb pomiędzy wszystkie głodujące narody 
między dzieci starców i chorych 
ciałem chleb i winem popić 
przełknąć słowa Boga 
 
usnąć w błogim śnie 
bez butów i pokochać ludzi 
wzniecić iskrę nadziei 
zbawić świat od powrozów






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1