Poetry

Yaro


older other poems newer

16 february 2019

zbiec w bezkresne

płaczę razem z deszczem
wiersz na szybie nieba więcej
uciec lecz nie mam dokąd 
rozpoznawalne wszystkie skrytki 
 
ląd zbyt ciasny by pochować kartki
widzą mnie na GPS nici z ucieczki 
włóczę się po mieście a miasto we mnie
buduje nowe betonowe chodniki 
 
ucieczką pożywka jak stres
głębi szuka we w środku 
dziwnych ciekawych miejsc 
by zniszczyć strawić i 
 
dlatego zostaje by głębiej zapuścić
korzenie szczęściu podać dłoń 
by pisać mniej więcej






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1