Poetry

Yaro


older other poems newer

15 november 2019

kawa

 płuca ziemi
na wzgórzach Santos
gdzie kawa puszcza korzenie
Brazylia w słońcu rozkwita
 
małe listki tkliwe
prosząc o dotyk dłoni
kawa dojrzewa w opuszczeniu
 
a jednak ktoś o niej myśli
by ją zerwać wysuszyć 
potem zmielić
 
pobudzi aromatem
nie jednego a wielu
poranek bez kawy
to jak spóźnić się na ważną uroczystość
 
smak zapach
na lepsze samopoczucie
energia
życie wolne od wolnych rodników






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1