Diary

Voyteq (Adalbertus) Hieronymus von Borkovsky


older other diaries from newer

30 august 2012

30 august 2012, thursday ( Dialogi II )

- Chodź na chwilę, pogadamy... - Siegfried woła mnie do sieni.
          Unoszę się z krzesła, odstawiam kubek z herbatą, idę.
- Jak stoisz z pieniędzmi, Wojtuś? - pyta scenicznym szeptem i rozglada się podejrzliwie dokoła.
- Ja nie stoje, Zyga, ja leżę... - odpowiadam siląc się na uśmiechniętą minę.
- To znaczy ubożuchny jesteś, Wojtuś... - Siegfried ni to pyta, ni stwierdza - Wiesz co, ja ci coś powiem, wziąłbyś się za jakąś normalną robotę, nawet nic wielkiego... No co, nie mógłbyś zostać jakim ministrem albo redaktorem w telewizji?
           
Przeciez wiesz, Zyga, że mógłbym, jak każdy, takich ofert w zatrudniaku od groma i ciut ciut. Szczególnie dla exbibliotekarzy szkolnych po siedmiu latach życia z przyzwyczajenia...






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1