Poetry

JaGa


older other poems newer

24 april 2014

Benefis Józefa ze Staszowa (artysty plastyka)

Dziwny artyście los jest pisany,
wena ma klucze do jego bramy,
a gdy się puszcza na szersze wody,
los na kotwicę nie daje zgody.

Proste pokręci w krzywym obrazie:
innowacyjność chce mieć w wyrazie.
Jego sztaluga, zbita z przeszłości,
prócz piękna dźwiga obraz miłości.

Gdy go benefis dotyka wiekiem,
Józef się staje Wielkim Człowiekiem,
którego muza wciąż kusi wdziękiem,
a zakręt rzadko napawa lękiem.

Lekarstwa szuka na ból tworzenia,
jak i recepty na uniesienia.
Dokładność krewną jego została,
a pracowitość kumą być chciała.

Kto już talentem jest naznaczony,
zadziwiać winien ludzi miliony.
Wzniosłe i ważne jego zadanie:
dobry artysta to powołanie.






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1