Poetry

Piotr Konczak


older other poems newer

18 may 2011

para

usiądźmy jak niegdyś przy ogniu
niech będzie to chociaż kominek
napijmy się znowu herbaty
i milcząc jak wtedy pospołu
dotknijmy myśli nietykalnych

tych które nosimy w ukryciu
przed światem gnającym na oślep
i których wymówić nie sposób
bo należą do innego czasu
lub do innych nas

wspomnienia
parujące w kubku blaszanym
parzą wargi i grzeją ręce
smakiem herbaty udając
że nic się nie zmieniło






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1