24 august 2011
Pętla.
Pętla.
Ty w słów zachłannym potarganiu
do góry wyciągasz mnie
za pętlę co mam ją na szyi
co z pępowiny uwiła się
na wanny dnie szkarłatny włos
i bym nie marszczył nagą mam brew
ogolisz nago wyciągniesz mnie
na dłoni serce w panele krew...