Poetry

Tomek i Agatka


older other poems newer

16 may 2013

daj kroki dwa to tylko las

im dalej w gąszcz
tym więcej drętw

pod dębem klaun 
w gałęziach sęp
sto zbrojnych dział
wytacza cień
huśtawka patrz 
na lianach lęk
niejedną twarz
za szmerem szmer
w półmroku trwa 
skrada się lew
bielą się kły
wilczące głód
przez morze brzytw
drapieży zwój
zgrzyt szabli chrzęst
zakleszcza krąg
w potrzasku wrzeń
sztylety ostrz 
nad mrowiem łbów 
splątana sieć
pali się grunt
nie ma gdzie biec 

lecz co to spójrz?
miraży szkwał 
w zaprzęgach psów
ostatnia z tarcz
w zapadni szczęk
błysk złotych plomb
w laserach cięć
ognisty romb

im dalej w głąb
tym więcej wstęg?
za każdą z chaszcz
płomienny gniew
pawi się grab
zaciska trzpień
wśród krnąbrnych gmatw
wisielczy śmiech

wtem wszystko trach
i w jeden kłęb
korzy się gad
w objęciach małp
prześwieca tur
spod liści sznur
wężowych ciał
jak jeden rój
tysiąca złud
ucieczka trzód
płaszczy się wróg
u twoich stóp

to tylko pęd
na szczudłach bęc
serce do pięt
daj kroki dwa
mieni się las

słoneczny wrzask






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1