Anna Maria Magdalena, 21 december 2011
Może jak ci powiem... zrozumiesz, żyć razem, osobno może tylko czasem się da, tak głucho w lesie i smutno w domu, pomachaj do mnie nim zginiesz za mgłą gęstą i biało mleczną, tak wiem, lubisz mleko z miodem i mimozą...nad ranem skrawkiem ciała ci okażę leki. Całuj bez pamięci, żadnej (... więcej)
Anna Maria Magdalena, 20 december 2011
Dobranoc moje myśli, słowa i pożółkłe kartki, od dymu z papierosa. Dobranoc krzywe litery, błędy logistyczne, prozo poezjo miłości i życie, dobranoc, rano was obudzę.
Anna Maria Magdalena, 17 december 2011
Co by był gdyby, pies nie umiał szczekać a człowiek mówić? błoga cisza i czyste łzami serca. Umyłam okna, dywany wytrzepane, gra muzyka z popsutej gitary i nawet nie słychać jak wiatr w szyby trzaska... krzyk dochodzi do granic czułości, ty milczysz. Bezrozumnie szukam szczęścia wśród (... więcej)
Anna Maria Magdalena, 15 december 2011
Pytasz mnie, co to miłość, ja nie wiem sama, może spytaj szaleńca co głową w mur uderza. Miłość jak ci na imię? ja nie pamiętam, wytężam wzrok, bolą myśli splątane... nie pamiętam, a ty tam mokniesz na suchym pomniku z grzęskiego kamienia...czekasz, mnie nie ma.
Anna Maria Magdalena, 13 december 2011
Oddam serce mało używane, mieści się wszędzie, świeże w lodzie trzymane, nie mówi tylko bije, nikt nie chce? to nie
zatrzymam do następnego zakochania.
Anna Maria Magdalena, 12 december 2011
Nie myśl że zapomniałam
skoro rozmawiając- milczę
patrzę na ciebie
zamykając oczy
nie myśl
poczuj moje zimne ciało
będąc dalej niż gwiazdy.
Anna Maria Magdalena, 9 december 2011
Zdystansowana do życia poematów, biegiem do lekkich plagiatów, uderzam w serca słowika śpiewem, tańcz wspięty na palcach natury, mów językiem prastarym. Słucham szeptów babuni, agonistycznej piosenki małej dziewczynki. Łez spływających potokiem, nikt nie liczy, nie pamięta pierwszej (... więcej)
Anna Maria Magdalena, 8 december 2011
Tak mądrze patrzysz przez okno, tam ciemno, on nie przyjdzie mimo, że obiecał. Już nie płaczesz, nie wspominasz, ja nie mówię nic, sama wiesz, rozumiesz, tak bywa. Kiedyś zadałaś pytanie; ''czy tatuś mnie kocha? "odpowiedziałam tak, teraz tego nie zrobię, po co kłamać. Nie (... więcej)
Anna Maria Magdalena, 5 december 2011
Ta noc jest dla mnie ciężarem. Nie pisałam nigdy Prozą, nie czułam takiej potrzeby a nawet chyba nie umiem mówiąc szczerze.Oczy na siłę próbowałam zamknąć, widziały zbyt wiele. Przejeżdżające auta samotną drogą, błyskają w okna światłem przez szyby pomalowane mrozem. Usiadłam (... więcej)