Poetry

sam53


older other poems newer

1 october 2025

Rezonans

kiedyś było łatwiej
Ziemia była płaska
na Księżycu rządził Twardowski
świat ograniczał się do paru setek gwiazd
widocznych gołym okiem
Niebo było niebem piekło piekłem

ludzie się mnożyli jak króliki
współczuję tamtym kobietom
połowa dzieci rodziła się z gwałtów
nikt nie słyszał o prezerwatywach

nikt nie słyszał o stonce ziemniaczanej
tym bardziej o ziemniakach
było mniej ludzi
to i bóg miał mniej zajęcia

teraz może jakiś inny
obcy pojawi się najnowszym modelem Ufo
tym razem w zachodniej bramie
i nie musi to być Jerozolima
nie
nie będę strzelał
ale intuicja mi podpowiada że będzie to Pekin

wiem że rano i tak mi powiecie
to nie jest
wiersz






Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1