Poetry

Nieodgadniony


older other poems newer

9 april 2015

Czujesz?

patrzę nie patrząc
aby ujrzeć Ciebie
nie muszę widzieć
boś wszędzie we mnie

czuję Cię w ciele
także poza nim
jakbyś lewitowała
w mojej przestrzeni

czuję z Tobą jedność
dach oraz podstawę
jakbyśmy tworzyli
kamienicy jednakiej

czujesz to prawda?
jakbyśmy stanowili
awykonalne równanie
z dwiema niewiadomymi

i równania nikt
odpowiedzi nie zna
ona skryta gdzieś
głęboko w sercach

czujesz ten jedyny
swoisty magnetyzm?
ja Cię przyciągam
jak Ziemia Księżyc

Ty mnie również, och
być przy Tobie zawsze
tak blisko by czuć
drżenie Twoje każde

lecz nie to tylko
dzięki Tobie zaczynam
widzieć rzeczy których,
wcześniej była cisza

a także rozumieć
kwestie które kiedyś
pytajniki były
teraz widzę odpowiedzi

ogólnie sprawiasz
że umysł mi dojrzeje
tak wpływasz, mimo
żeś młodsza ode mnie

nie jestem idealny
bo tego nikt nie jest
mam wiele wad słabości
choć jakoś dorośleję

i chciałbym bardzo
byśmy w uścisku palce
nasze łącząc, mogli
wspólnie się postarzeć

lecz co się zdarzy
czas świadom tylko
odpowiedzią tykanie
zegarek na biurku






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1