Poetry

ApisTaur


older other poems newer

11 june 2015

Słońcu na do widzenia

przed zmierz­chem 
na go­rącz­ko­wo roz­grza­nych chod­ni­kach
cie­nie kładą się po­ko­tem
bez­pań­skie uczu­cia ob­si­ku­ją
spła­ka­ne ryn­na­mi za­uł­ki 
a w pół­przy­mknię­tych oknach
sta­rość ob­szcze­ku­je 
prze­jeż­dża­ją­ce ka­ra­wa­ny
 
przed zmierz­chem
nikt nie ocze­ku­je po­grze­ba­nych na­dziei
ule­cia­ły tam gdzie le­piej kar­mią
han­dla­rze ułudą dru­ku­ją do­bo­we ra­por­ty
a w za­wi­nio­nych spoj­rze­niach me­ne­li
nie ma już miej­sca
wtedy tylko dzie­cię­ca na­iw­ność 
po­zwa­la sobie na lep­sze jutro
 
 






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1