wiatrolubnie, 22 march 2015
poumierali wszyscy z powodu upojenia tą cholerną miłością
z nad zwiędłych kwiatów, sterczą powykrzywiane palce
wywijają nimi, grożą, napominają
i tylko obraz wciąż
zaćmiony
wiatrolubnie, 9 april 2014
Gładkie dłonie, mądre oczy...
włosy w gołebiej bieli i plaster na każdą ranę
czasem tylko wiem, że już Cię nie ma
Mamo
wiatrolubnie, 8 may 2013
brudne okno, za szybą ledwo widzialne słońce
z trudem otwieram oczy
kropla po kropli sączy się kawa
zgrzyt w głowie przypomina wczorajsze szaleństwo
pies chce iść na spacer.....
wiatrolubnie, 30 december 2012
...żyje z bólem serca,
nie moge inaczej przeżyć swojego życia
a Twoje, kłóje tak samo?
miesiąc, może rok
nigdy nie wyzdrowieje, nie chce
to pewne
wiatrolubnie, 22 december 2012
nie mam serca
nie, nie tak!
morfologicznie jest, bije chyba...miarowo
brakło go dla wszystkich
kochających i tych nie
teraz i ja go nie mam
dla siebie
On the Nature of Daylight
wiatrolubnie, 21 december 2012
bezbrzeżność wzruszeń
pamięć kroków, zapachów, szaleństw
dziecięcych główek
wieczne zaćmienie Słońc
łzy wracają do domu...
wiatrolubnie, 20 december 2012
Dom: cisza,zimno,pusto
Miłość: dzieci, zimno
Wszyscy....nikt
wiatrolubnie, 20 december 2012
wypij, dobre gorzkie
że nie smakuje?
owszem słodkie mniej jeszcze
za mamusie, za tatusia...
zimna płyta i śniegiem przysypane
płomyki
wiatrolubnie, 19 december 2012
wszystko jak zwykle, śniadanie, obiad, kolacja...pies na ganku i tylko on wie, że to już nie to samo
wiatrolubnie, 17 december 2012
Czekam...długo, smutno, mam nadzieję...mówią: matka głupich.To nie do mnie ale trochę boli,szczególnie to czekanie...czekanie,długo i smutno tak bez celu, nic sie nie wydarza....może jutro.