Poetry

magda p


older other poems newer

24 may 2015

Droga Mleczna

moje miasteczko
rozrasta się na wszystkie strony 
rozkłada na pagórkach 
  
krzyczy neonami billboardami 
falujące tłumy są jak przypływy i odpływy 
  
wieczór wydzwania litanię 
wymiata ulice ze śladów stóp
 
oddaje mi je czyste i mokre 
ten widok zawsze chwyta 
za serce
  
nocą czasami w oknach
można dojrzeć 
daleki blask






wybierz wersję Polską

choose the English version

Report this item

 


Terms of use | Privacy policy

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1